Śluz ślimaka w kosmetologii to jedna z największych rewelacji naszych czasów. Wydzielina z gruczołów tego mięczaka ma niezwykle korzystny wpływ na kondycję ludzkiej skóry.
Choć z całą pewnością jest to składnik wyjątkowy, który dość powszechnie wykorzystuje się w produkcji różnego typu kremów do twarzy i pod oczy oraz masek w płachtach, to śluz ślimaka wciąż pozostaje w pewnym stopniu tajemniczy dla licznego grona konsumentów. Co warto wiedzieć na temat tego — jakby nie patrzeć — przełomowego odkrycia w dziedzinie kosmetologii?
Właściwości kosmetyków ze śluzem ślimaka
W wielu przypadkach sekretem azjatyckiej pielęgnacji skóry jest właśnie śluz ze ślimaka. Wszystko ze względu na fakt, iż jest on źródłem pozyskiwania licznych witamin, jak również protein, kwasu hialuronowego oraz antyoksydantów. Co to oznacza? Otóż to, że regularne stosowanie preparatów wzbogaconych tym składnikiem sprzyja przyspieszeniu procesu regeneracjo naskórka i wspomaga leczenie skóry mającej skłonność do występowania zmian trądzikowych.
Co konkretnie znajdujemy w kryptozynie, czyli w śluzie ślimaka? Przede wszystkim są to substancje takie jak:
- antybiotyki pochodzenia naturalnego — biorą one czynny udział w eliminowaniu różnego typu zapaleń skóry, a także likwidacji grzybów oraz bakterii, na których to spoczywa odpowiedzialność za występowanie trądziku;
- alantoiną — składnik łagodzący wszelkiego rodzaju podrażnienia naskórka, a także zmniejszający widoczność istniejących blizn, a nawet niwelujących cellulit i rozstępy. Co więcej, alantoinie przypisuje się również liczne właściwości nawilżające i regenerujące w kontekście uszkodzonego naskórka;
- elastyna i kolagen — zmniejszają one widoczność zmarszczek poprzez ich wygładzenie, a także przyczyniają się do zwiększenia jedności skóry oraz jej napięcia;
- kwas glikolowy — wygładza skórę i działa na nią jak naturalny peeling. Ma on także znaczenie dla zwolnienia procesu starzenia się skóry, regulacji wydzielanego przez nią sebum oraz jej głębokiego oczyszczenia;
- witaminy A, C, E i proteiny — mają one działanie odmładzające i nawilżające. Co więcej, nawilżają i poprawiają koloryt skóry twarzy.
Jak wynika z powyższych informacji, kosmetyki ze śluzem ślimaka mają wiele właściwości, które dobrze wpływają na kondycję naskórka.
Dla kogo konkretnie są kremy ze śluzem ślimaka?
Kosmetyki ze śluzem ślimaka cieszą się powszechnie dobrą opinią konsumentów. Preparaty te są jednymi z najskuteczniejszych, jeśli chodzi o zaawansowaną pielęgnację skóry twarzy i nie tylko. Kryptozyna ma działanie antybakteryjne, wygładzające i spowalniające procesy starzenia. Co więcej, jest ona również idealnym rozwiązaniem dla osób ze skórą problematyczną, czyli skłonną do występowania trądziku i innych zmian skórnych.
Warto również wiedzieć, iż śluz ślimaka posiada również liczne właściwości antyoksydacyjne, co jest kluczowe dla regeneracji uszkodzonego naskórka. To właśnie z tego powodu substancja ta często występuje jako składnik kremów do cery dojrzałej.
Ciekawe jest również to, że kryptozyna ma również dobre działanie, jeśli chodzi o produkcje kolagenu, co przekłada się na możliwość skutecznego spłycania istniejących już zmarszczek. Pamiętajmy, iż kosmetyki z filtratem ze śluzu ślimaka są naturalne, więc z powodzeniem mogą być stosowane także przez alergików.
Naturalne kosmetyki i ich fenomen
Kosmetyki koreańskie to niezwykle modna dziedzina, jeśli chodzi o skuteczną pielęgnację skóry. Azjatyckie kobiety lubią testować kolejne nowinki pojawiające się na drogeryjnych półkach. Co ciekawe, wiele preparatów z tej części świata zawiera w sobie — a jakże! — śluz ślimaka.
Warto wybierać przede wszystkim te kremy, które zawierają silne stężenie kryptozyny (niekiedy może być to nawet 96%). Takie kosmetyki najczęściej mają lekką konsystencję i niezwykle korzystne działanie, jeśli chodzi o utrzymanie skóry twarzy w naprawdę dobrej kondycji. Esencja ta jest w końcu źródłem wielu ważnych substancji w kontekście świadomej pielęgnacji.
