Ludzie lubią myśleć o sobie jak o osobach, którym nigdy nic złego się nie przydarza i nie przydarzy. Zakup własnego alkomatu brzmi dla nich jak nonsens, no bo przecież taki elektroniczny alkomat przydaje się tylko i wyłącznie policjantom z drogówki, którzy rzeczywiście muszą sprawdzać poziom trzeźwości kierowców, w ten sposób zapobiegając wypadkom. Alkomaty przeznaczone do użytku prywatnego zyskują jednak na popularności. Tak naprawdę każdy kierowca powinien coś takiego mieć.
Ostrożności nigdy za wiele
Alkomat przyda się nie tylko tym, którzy potrafią imprezować całą noc, by potem z samego rana usiąść od razu za kierownicą i wierzyć głęboko w to, że jakimś cudem udało im się wytrzeźwieć. Warto bowiem wiedzieć, że stężenie alkoholu we krwi może wzrosnąć nawet wskutek spożycia większej ilości słodyczy wypełnionych jakimś trunkiem, a o tym jednak mało kto myśli.
Jeżeli nie ma się całkowitej pewności co do tego, czy jest się w stu procentach trzeźwym, najlepiej byłoby po prostu nie wsiadać za kierownicę, ale nie zawsze ma się taką możliwość. Lepiej więc działać zapobiegawczo. Odwiedzić alkomaty sklep i zainwestować chociażby w najprostsze urządzenie przeznaczone do sprawdzania stężenia alkoholu we krwi. To nie musi być nic super drogiego. Najprostsze modele można dostać już za niewiele ponad sto złotych, choć warto wydać przynajmniej 200-300 zł, aby kupić coś porządnego, co zawsze da miarodajny wynik.
Elektroniczny vs półprzewodnikowy
Alkomaty sklep może zaoferować klientom dwa typy alkomatów przeznaczonych do użytku prywatnego. Są to: alkomaty elektrochemiczne oraz alkomaty półprzewodnikowe. Które są lepsze? podstawową wadą półprzewodników jest na pewno to, że nie gwarantują one pełnej dokładności pomiaru, gdyż mogą wskazać podwyższone stężenie alkoholu nawet wtedy, gdy osoba sprawdzająca się tego alkoholu nie spożyła, ale np. zastosowała alkoholowy płyn do płukania jamy ustnej. Ryzyko błędu pomiaru wynosi tutaj nawet dwadzieścia procent.
Znacznie dokładniejszy jest więc Elektroniczny alkomat, który działa inaczej, ponieważ wyszukuje w powietrzu jedynie molekuły alkoholu. Dzięki temu w jego przypadku ryzyko błędu jest naprawdę minimalne i nie trzeba się nim nawet przejmować.
